Forum bo wartości też się liczą. Strona Główna
->
Poważnie.
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Administracja.
----------------
Organizacja.
Śmietnik.
Ogólne.
----------------
Cześć!
Poważnie.
Nasze Buzie.
Pytania.
Plac zabaw.
My.
Pani Wena.
Wirtualny Świat.
Telewizor.
Muzyka.
Uczucia.
Zainteresowania.
Księgozbiór.
Sport.
Reklamy.
Przedszkole.
Cbox
----------------
Cbox
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Lady Obs.
Wysłany: Śro 19:02, 04 Lip 2007
Temat postu:
ale do tego jeszcze nikt nie doszedł...
Bezsenna.
Wysłany: Śro 13:38, 04 Lip 2007
Temat postu:
ale wszystko musi sie gdzies konczyc. no ale jak sie skonczy to przeciez nie ma "nic"
Lady Obs.
Wysłany: Wto 12:03, 03 Lip 2007
Temat postu:
nigdy nie zastanawiałam się nad czymś takim.
nie wiem, co jest dalej i raczej staram się tego sobie nie wyobrażać, bo jak znam życie, to zaraz wymyślę coś, o czym bym nie chciała wiedzieć. dlatego na razie jestem w przekonaniu o układzie słonecznym, planetach, gwiazdach i na tym poprzestanę.
Bezsenna.
Wysłany: Pon 13:27, 25 Cze 2007
Temat postu:
a ja sie kiedys nad tym zastanawiałam. jak byłam mała to wyobrazałam sobie właśnie to co mówiłaś o tej herbacie xP
Carmen
Wysłany: Nie 20:27, 24 Cze 2007
Temat postu:
Nigdy o tym nie myślałam, więc dla mnie świat wygląda tak jak nam mówią na fizyce, geografii, chemii, biologi i Bóg wie jeszcze czego.
Kyb
Wysłany: Nie 19:38, 24 Cze 2007
Temat postu: Co jest dalej?
Czy zastanawialiście się kiedykolwiek, co jest... dalej? Za powłoką atmosfery Ziemskiej, za naszą galaktyką, za niewyobrażalnymi liczbami ciał niebieskich, za tą czarną nicością? Czy mieliście kiedyś wrażenie, że jesteśmy częścią jakiegoś atomu, cząstką... na przykład czyjegoś paznokcia? Może to działać również w drugą stronę - czasami zastanawiam się, czy w łyku herbaty jaki przechodzi przez mój układ pokarmowy nie egzystuje sobie coś na wzór naszego kosmosu? Już samo to daje do myślenia, że podobny układ ma jądro atomu i krążące wokół niego elektrony jak nasz Układ Słoneczny. Słońce to jądro, a krążące wokół niego planety - elektrony. Co, jak nasza galaktyka również kręci się wokół czegoś dużo większego, jakiegoś epicentrum niewyobrażalnej mocy, która mogłaby się składać na ładunki dodatnie i neutrony?
Może to głupie... ale nie możemy wykluczyć, że coś takiego istnieje, tylko nie wymyślono (i długo nikt nie wymyśli) takiej maszyny, która byłaby w stanie w ogóle zmierzyć tak minimalne rozmiary... Kto wie, może za jakieś kilka(naście) tysięcy lat może będziemy tam podróżować?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin