Autor |
Wiadomość |
Carmen |
Wysłany: Nie 18:53, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
W podstawówce to było jedne wielkie G. Baba puszczała nam filmiki o dojrzewaniu, które i tak oglądaliśmy na przyrodzie. Było o tym jak rodzą się dzieci i tak dalej.
W gimnazjum lekcje były lepsze (już ich nie mam, dziewczyny miały w 1 semestrze). Piłyśmy u babki herbatkę i gadałyśmy o różnych sprawach. Ogólnie całkiem sympatycznie, bo kobieta naprawdę była boska. Ile bym dała za taką nauczycielkę... |
|
|
Violett |
Wysłany: Śro 13:43, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Neo napisał: | Violett napisał: | No a do nas (Namah. pamiętasz?) na angliku, jak ktoś tam coś przeczytał czy zrobił zadanie : "Baaaardzoo dooobrzeee" ;/ |
|
No w sensie, że jak do niedorozwiniętych. Zamiast zwyczajnego "Dobrze" czy tam "Bardzo dobrze" to ona "Baaardzoo Dooobrzee" |
|
|
Neo |
Wysłany: Śro 13:39, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Violett napisał: | No a do nas (Namah. pamiętasz?) na angliku, jak ktoś tam coś przeczytał czy zrobił zadanie : "Baaaardzoo dooobrzeee" ;/ |
|
|
|
Violett |
Wysłany: Śro 13:30, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
No a do nas (Namah. pamiętasz?) na angliku, jak ktoś tam coś przeczytał czy zrobił zadanie : "Baaaardzoo dooobrzeee" ;/ |
|
|
Neo |
Wysłany: Śro 13:03, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Violett napisał: |
A niektórzy to mówią do nas jak do niedorozwiniętych (xD)! I się tylko wymądrzają. |
Właśnie to jest mankament co poniektórych ludzi starszych.
Zawsze powtarzają, że: "ta dzisiejsza młodzież to jest taka i owaka...."
Sami jednak nie pamiętają co wyrabiali, gdy mieli te 18 lat...
Takie zachowanie niektórych ludzi starszych również jest poniżej krytyki...
Oczywiście pamiętajmy, że są także ludzie w podeszłym wieku, którzy mają odpowiednie podejście do młodzieży i mają z nią świetny kontakt. |
|
|
Violett |
Wysłany: Śro 12:50, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Neo napisał: | Shatine napisał: |
Taki sam przedmiot miałam w klasach 5 - 6. Raz pani opowiadała nam o tym, jak powstaje prostata o.O |
To niedouczona ta pani, bo prostate osobniki męskie mają od urodzenia.
Mogła opowiadać o chorobach prostaty, a nie o tym jak powstaje.
Ale czego można wymagać od takich nauczycieli jakich mamy w tych czasach...
Zrobi taki jeden z drugą licencjat i zachowują się jak profesorowie co najmniej.
To jest żałosne... |
No dokładnie. A niektórzy to mówią do nas jak do niedorozwiniętych (xD)! I się tylko wymądrzają. |
|
|
Neo |
Wysłany: Wto 18:59, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Shatine napisał: |
Taki sam przedmiot miałam w klasach 5 - 6. Raz pani opowiadała nam o tym, jak powstaje prostata o.O |
To niedouczona ta pani, bo prostate osobniki męskie mają od urodzenia.
Mogła opowiadać o chorobach prostaty, a nie o tym jak powstaje.
Ale czego można wymagać od takich nauczycieli jakich mamy w tych czasach...
Zrobi taki jeden z drugą licencjat i zachowują się jak profesorowie co najmniej.
To jest żałosne... |
|
|
Bezsenna. |
Wysłany: Śro 18:41, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
na ostatniej takiej lekcji pisałam sms-y z Namah. xP
w tych lekcjach najlepsze jest to ze nie mam przez miesiąc wosu xD |
|
|
Marcysia |
Wysłany: Wto 22:30, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
Ja byłam na paru spotkaniach i szczerze mówiąc nic tam nie robiłam jak rzucałam papierkami w Pedrosa albo z kumpelami rozmawiałam o.O |
|
|
Violett |
Wysłany: Pon 9:48, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
Faktycznie, my to wszystko już wiemy. No może jakieś szczegóły... Takiego wdż-tu to mnie może Monika moja uczyć. O. |
|
|
Bezsenna. |
Wysłany: Nie 20:45, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
dokładnie Violett. ja to miałam w 5 i 6 klasie ale w gimnazjum też mam, połączone z Wosem. |
|
|
Violett |
Wysłany: Nie 19:40, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
Od 4 klasy powinniśmy mieć. Pewnie będą nam gadać jak radzić sobie z różnymi sytuacjami życiowymi i takie tam... |
|
|
Kyb |
Wysłany: Nie 12:43, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
Omg, przecież to było w podstawowce, o ile mnie pamięć nie myli! Nie chodziłam, durne jak cholera |
|
|
Bezsenna. |
Wysłany: Sob 19:07, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
my mamy lekcje razem tylko czasami sie dzielimy. jak sie dzielimy to rozmawiamy np. o miesiączce. |
|
|
Shatine |
Wysłany: Sob 18:16, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
Ja nie widzę potrzeby prowadzenia takiego przedmiotu. Jak mówiła Clarissee, wszystko, o czym jest tam mowa, wiesz już zapewne od dawna.
U nas w szkole jest podział chłopcy - dziewczyny. Do tej pory mieliśmy ok. 3 lekcji, z czego na jednej nie byłam.
Ogólnie przedmiot nudny i niepotrzebny.
Ps.
Taki sam przedmiot miałam w klasach 5 - 6. Raz pani opowiadała nam o tym, jak powstaje prostata o.O |
|
|