Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lady Obs.
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Sob 17:46, 20 Sty 2007 Temat postu: Eutanazja. |
|
|
Co o niej myślicie?
Jesteście za, czy przeciw?
Wypowiadać się, ja potem.
Na razie muszę pozakładać trochę tematów.
A wiec pisać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lady Obs. dnia Nie 16:49, 28 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bezsenna.
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Sob 18:15, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Kiedyś o tym myślałam... sama nie wiem... Jeśli taka osoba nie miałaby rodziny... ale jeśli ktoś by ją kochał... Nie. Bóg dał życie i to On powinien je odbierać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcysia
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Sob 21:38, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Zycie jest jak dynamit. Odlicza Ci czas i .... pik pik pik..... bum. Takie jest nasze życie.
I zgodzę się ze zdaniem Clarissee.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szu
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/6
|
Wysłany: Sob 22:17, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Jeśli Szu zapadła by w śpiączke , nie było by szans na to że się obudzi i była by warzywem podaczonym do aparatu to chyba lepiej było by żeby odeszła...
Sama nie wiem . Gdyby chodziło o kogoś bloskiego Szu to nie wie czy by to zaakceptowała . Ale jeśli ktoś np. napisał aby go odłączyć kiedy ulegnie wypadkowi i nie będzie szans na
uratowanie to chyba trzeba uszanowac jego wole.
W epoce respiratowów i płócoserc trudno powiedzieć kiedy ktoś umarł , niekturzy ludzie któży np. są od 20 lat w śpiączce u których zanotowało się śmierć muzgu to jak by półumarli ,gdyby się ich odłączyło nie żyli by.
Ale jeśli dokonuje się eutanazji to myślę że powinno się poprostu wstrzyknąć jakąś silną trucizne że umiera się szybko i bezboleśnie , ostatnio była taka sprawa i odłączyli kogoś od pokarmu i skazali na śmierć głodowa zamiast porpostu podać mu silną trucizne ,jeśli coś czuł to cierpiał ...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szu dnia Sob 22:34, 20 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bezsenna.
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Sob 22:24, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Tak, zgadzam się z Szu. Wola chorego i brak cierpien dla niego przede wszystkim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Obs.
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Nie 15:03, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
No to teraz ja.
Gdyby chory zgodził się na odłączenie od aparatury, to w porządku. Ale lekarze sami nie powinni o tym decydować. A jeśli taki chory nie zdążył powiedzieć, to powinien żyć. Mimo wszystko. A więc jestem za eutanazją, jeśli osoba chora tego chce, a przeciw jeśli lekarze sami chcą jej dokonać. Ot co.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lady Obs. dnia Nie 16:49, 28 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meg
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: nieba
|
Wysłany: Wto 20:06, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ja nie wiem co o tym myśleć. Czasem mi się wydaje, że jestem na tak. Ale innym razem.. Chyba jednak jestem na nie. Zawsze może stać się jakiś cud. Oj sama nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Violett
Panienka z okienka
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
|
Wysłany: Nie 10:01, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ja się nie będę rozpisywać. Moim zdaniem Bóg daje zycie i je odbiera O.o.
Tak jak napisała Clarissee
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|