Miłość

Nathie

Miłość...chcialabym poznac ta milosc bezgraniczna

Meg

Właśnie ja nie chce być z 20 chłopakami. Liczy się jakość nie ilość. Ah.. taka prawdziwa miłość..

Bezsenna.

Miłość to przecudne uczucie dziewczynki^^ ale kto jest bez partnera temu wcale nie musi być źle!

Nathie

No też fakt. W końcu jest tyle szczęśliwych, dorosłych ludzi bez partnerów, a jednak świetnie im się wiedzie i wogóle...może i ja do nich kiedyś dołącze

Meg

Ale mi się wydaje, że dużo osób, które są dorosłe i nie mają partnera, spełniają się w pracy, nie są tak do końca szczęśliwe. A że miłość wspaniałe uczucie? Chyba taak. Ii chyba nie mogę się go doczekać..

Bezsenna.

Tak, ale na wszystko przyjdzie czas. Niektórzy miłość maja już a niektórzy dopiero jak sie zestarzeją.

Meg

A tak a propo uważacie, że prawdziwa miłość jest tylko raz w życiu?

Bezsenna.

Hm. Nie wiem. Nie mam pojęcia o.O

Nathie

Ja na ten temat też nie mam zdania, ale myślę, że gdybym się nad tym zastanowiła to by mi jakaś odpowiedz wyszła

Lady Obs.

Nie, prawdziwa miłość nie musi być tylko jedna. Może być ich kilka, ale ważne żebyś czuła niesamowite uczucie, no... Kurcze, niby to taki banalny temat, a nawet nie wiemy jak wyjaśnić niektórych rzeczy...

Bezsenna.

ja wiem o co Ci chodzi... *.*

Aura

A mi się wydaje, że prawdziwa miłość jest tylko jedna.
No, bo, jakby nie, to co? Być z dwoma na raz?

Lady Obs.

miłość prawdziwa nie musi być tylko jedna. możesz przeżyć ją dwa, trzy razy i każda z nich będzie prawdziwa. czy to, że byłaś z facetem, z potem jesteś z drugim oznacza, że ten pierwszy nie był Twoją prawdziwą miłością?
według mnie, prawdziwa miłość może się przytrafić kilka razy i równie dobrze będzie prawdziwą.

Bezsenna.

ano. zgadzam się z Namah.

Meg

A ja sądze tak: są różne odmiany miłości i jest ich wiele:między dzieckiem a rodzicem, przyjaciółmi, można kochać np. fotografię.. Ale taka miłość między kobietą i mężczyzną, taka prawdziwa.. jest chyba tylko jedna w życiu. Chociaż nie jestem do tego przekonana, poza tym co może wiedzieć o miłości 15-latka, która nigdy nie była zakochana i nie zna życia. No cóż.